Kiedy chodzi o relaks podczas kąpieli to produkty marki Sephora mają wiele pozytywnych aspektów. Ta znana na całym świecie sieć perfumerii prowadzi również produkcję kosmetyków pod własnym szyldem. Poddałam testowi jeden z najbardziej znanych i świeżych produktów, a mianowicie musujący żel o zapachu piwonii.

Pierwsze wrażenia

Opakowanie tego żelu jest typowe dla wszystkich produktów tej marki. Sferyczny kształt opakowania z twardego plastiku na pierwszy rzut oka może przywoływać wrażenie szklanej butelki. Motywy dekoracyjne i duży napis z oznaczeniem typu żelu dodatkowo podkreślają przeznaczenie ich stricte dla kobiet. Widać, że nad tymi produktami pracują naprawdę uznani projektanci.

Walory praktyczne i test

Już w chwilę po otwarciu do naszego nosa dostaje się ładny i podobający się większości klientek zapach piwonii. Przy otwieraniu i zamykaniu opakowania czuć wyraźny opór, przez co przypadkowe otwarcie i wylanie wydaje się niemożliwe. Niestety w kontakcie z dłońmi opakowanie okazuje się typowo plastikowe i może nieco odrzucać. Co do jakości żelu jednak nie można niczego zarzucić. Jest on gęsty, tworzy odpowiednią pianę a efekt musujący utrzymuje się długi czas. Widać tutaj duże doświadczenie producenta, który wie jak trafić nawet w najbardziej wybredne gusta swoich klientek z całego świata. W kwestii jakości wyrobów, ich nut zapachowych i ogólnego zebrania w jedność wszystkich ważnych cech dla swoich produktów tak, by trafiły one bezbłędnie w gusta wymagających klientek z wyższej półki.